Archiwum 04 marca 2004


mar 04 2004 Sunny day
Komentarze: 12

Sloneczny dzień.....nie ważne, ze za oknem jest szaro i ponuro i pada śnieg....w moim sercu jest slońce. Wydaje mi sie, ze każy zakamarek mojej duszy lapczyciw chlonie każdy promień. Każdy mieszkaniec mojego serca z prxyjemnościa się wygrzewa...każdy kwiat radośnie rozchyla listki...wszystko we mnie jest takie wesole....ja także ulegam czarowi.....po prostu czuje jak rozpiera mnie energia i radość. Wszystko wydaje mi się teraz ciekawe i warte uwagi. Nawet starocie, które znalazlam z szafy wydaja mi sie śmieszne: kraciasta spódnica i trykotowy sweter.....teraz już tego nie nosze, ale nagle wydalo mi sie takie bliskie....zaczęlam sobie przypominać dni radosnego uśmiechu i beztroski...

Tyle jest slońca....widzę radośc w mieszkańcach mojego imperium....tak pięknie pelęgnuja  swoje roślinki i sieja kolejne nasionka. Mój ogród także kwitnie. Widzę każdy, nawet delkatny ruch. Widzę, jak lodzyżki kiwają sie poruszane wiatrem...

Tak się cieszę, ze nie zrezygnowalam, ze potrafilam sie podnieść na nogi. Teraz wiem, ze warto żyć, choćby dla tych kilku wspanialych chwil...

....domek z kart...zaczęlam już wstawiać meble...mój ogród ciągle kwitnie...

 

nela_amigo : :