Archiwum marzec 2004


mar 22 2004 Cień
Komentarze: 17

Ciągle czuję się ocięzala....to boli.....Nie mogę się do nikogo przytulić, nikt nie ukoi bólu.....czuję się cieniem....jestem z papieru.....dlaczego? Nie potrafię się z tym pogodzić......uśmiechu ślad...

Nie mogę liczyć na pocieszenie, nie liczę na nie! Sama chodzę drogą, która sama sobie wybralam. Stąpać po rozżarzonych węglach.....

Jednak patrząc w górę, pośród ciemnych chmur widzę kawalek niebieskiego nieba, cień uśmiechu....światelko nadzieji...Może kiedyś odbuduję swój świat....może...czy tylko znajdę na to dość sil? Tyle pytań klębi się w mojej glowie.....

....pierwsze kroki są najtrudniejsze....pierwsze ziarko i pierwasz karta...

nela_amigo : :
mar 21 2004 Księżycowa noc
Komentarze: 7

Czuje się jak wilkolak. Dniem jestem normalna, a w nocy zamieniam się w potwora. Radość opuścila mnie z pierwszym deszczem. Powietrzy ulotnilo się z balonika szczęścia. Nie wierzę, że przez jedną noc mój cudowny nowy świat zniknąl znowu.....że zniknęly wszystkie nadzieje...nie ma już nic...

Zapatrzylam się w gladka taflę lustra....nie spojrzalam dalej. Nie sądzilam, że to mnie zniszczy. Ból byl zbyt wielki, żeby o tym pisać.....rana wciąz jest świeża i krwawi....boleśniej niż wcześniej. To zabija od środka.....jest trucizną

Chcialabym zasnąć.....nie mam sily na nowo odbudowywać swojego życia...w glowie mam pustkę...

...tylko zgliszcza zostaly po domku z kart po niedawnym pożarze....

...zapomnieć i już nigdy nie wrócić...tyle krwi...

nela_amigo : :
mar 09 2004 "Zbyt mocno"
Komentarze: 17

Wciąż jestem szczęśliwa, ale to uczucie jest jakby inne....czyżby szczęście, ktorego tak barzo pragnęlam już mi sie znudzilo. Mam wrażenie, że znów wracam do mojej dawnej, bezdusznej skorupy. Nie chcę być znów nieczulym robotem!

Jak nauczyc sie kochac? Jak? Może jeste to wrodzone? Czasem wydaje mi się, że nie potrafię kochać....po prostu kocham zbyt mocno. Za mocno przywiazuję sie do ludzi, przedmiotów. Staram sie, lecz wciąż mi nie wychodzi....przytlacza mnie brak uczuć. Czemu jestem taką brylą lodu? Jak przezwycięzyć swój opór?

***

To co sie dzieje z moim ogrodem przeraża mnie. Wszedzie widze eksplozję barw....czasem wydaje mi sie, ze to wszystko jest kolejną teatralną sztuczką, fatamorganą.

***

Czy skończylo sie moje pięć minut? Czy nadal moge byc szczęśliwa? Boże dopomóz, bo mój umysl zostal zaćmiony...

....nie mogę sie zdecydować, czy jestem szczęsliwa, czy smutna...cieszę się, ale jednocześnie....koniec z tobą....

...domek z kart...szczęście jest ślepe....gdzie jesteś mój kątku?.....moje roślinki....tak slodko pachną....

nela_amigo : :
mar 07 2004 Me...
Komentarze: 8

wyciągnij rękę - zamknij

płonący krążek w pięści

i głośno - głośno krzyknij

- mam szczęście -

 

Wiem, ze nie musze już być winna....nie musze cierpieć.....uwazalam sie za zlą....teraz wiem, ze popelnilam bląd....że nigdy do konca nie mialam szcześcia, choć wydalawlo mi idę, ze ty nim jesteś. Popelnilam bląd i slono za to zaplacilam....nie będę tego robic nigdy więcej...

Dopiero teraz wiem jakie jest szczęście. Nie mozna go miec na wlasność....ono tylko pożycza. Ciesze sie, ze obdarowalo mnie cudownym ogrodem, ktory jest calym moim życiem. Kocham to wszystko....bez względu jak sie potoczą moje losy. Lubię ten zapach ziemi...uwielbiam sadzic nasionka, podlaewać roślinki...

Boję się krzyczeć....boję sie go stracić...jestem jednoczesnie szczęśliwa i smutna....wszystko będzie dobrze.....ono jest ze mną...

...domek z kart to takie cudowne, wygodne mieszkanko....minutka odpoczynku....

 



 

nela_amigo : :
mar 06 2004 Drzewo wiśni...
Komentarze: 10

Mam wrażenie, ze niekiedy szczęście jest trudniejsze do zrozumienia niz sie wydaje. Czasem zachlannie spijam nektar szczęścia innym razem piję malymi lyczkami aby jak najdlużej czuć jego smak. Gubię sie we wlasnym świecie...

Coraz więcej kwiatów zaczyna wybijać sie do góry....czasem wydaje mi sie, ze są one tworem mojej wyobraźni...czy jednak we śnie można czuc ich zapach i delikatność? Kiedyś tak bardzo pragnęlam szczęscia, ale teraz wydaje mi sie, że jest jeszcze dalej ode mnie. Mieszają sie we mnie dwa światy.....czuję się jednoczśnie szczęśliwa i winna. Jakby mój spokój byl dla kogoś przeszkodą....ty.....już niedlugo....

Mój ogród...z każdą chwilą odkrywam na nowo jego urok. Uwielbiam go. Kocham spacerowac po nim....czuję się jak królowa, to moje male pństewko....postanowilam zasadzić wiśnię...uwielbia kwiecie, ktore sie pojawi na nim niedlugo. Kiedy wreszcie poczuję smak prawdziwej wolności...

.....w domku z kart potrafię byc naprawdę szczesliwa bez ciebie....plomyczek...

nela_amigo : :